Jak przekonać zarząd do działań employer brandingowych

Jak przekonać zarząd do działań employer brandingowych

Jak przekonać zarząd do działań employer brandingowych?

 

Zanim zaczniesz wdrażać działania wizerunkowe, by promować swojego pracodawcę, a także działania kreujące markę pracodawcy, najpierw musisz przekonać zarząd do działań employer brandingowych.

Sprawdzona metoda to:

  • wytłumaczenie czym jest employer branding,
  • jakie korzyści osiąga pracodawca z dobrze prowadzonych i skutecznych działań employer brandingowych,
  • jakie korzyści osiągają pracownicy z faktu pracy u odpowiedzialnego i atrakcyjnego pracodawcy.

 

Obejrzyj nagranie szkolenia online:

 

Zarząd lubi liczby

Chcesz przekonać zarząd firmy do budowania marki pracodawcy, najpierw pokaż jak zmierzyć efekty.  Powołaj się na liczne raporty: Linkedina, Randstad, Antala. To one pokazują statystyki i mierniki procesów HR, m.in. te dotyczące procesów rekrutacyjnych, wizerunkowych oraz poziomu satysfakcji i zaangażowania pracowników. 

Dla zarządu warto mierzyć średni poziom efektywności z pracy (liczoną na jednego pracownika) w Twojej branży, a potem odnieść się do Twojej firmy. 

Pokaż, że budżet EB to inwestycja długofalowa, a kształtowanie marki i wizerunku pracodawcy warto rozpocząć jak najszybciej, by otrzymać spodziewane efekty. 

Przygotuj się też na ewentualne zapytania. 

 

Twoje argumenty

Poznaj argumenty omawiające korzyści z prowadzenia działań employer brandingowe są zarówno racjonalne, jak i emocjonalne. Da się je przeliczyć na pieniądze. Obejmują one m.in. takie obszary jak:

  • rekrutacja nowych osób, rozpoznawalny i ceniony wizerunek pracodawcy przyciąga kandydatów, a sam proces rekrutacji jest szybszy, tańszy a kandydaci są lepiej dopasowani do kultury organizacji;
  • budowanie zespołu zadowolonych pracowników, a to dzięki temu, że pracodawca stale monitoruje poziom satysfakcji z pracy, wie co motywuje pracowników a co obniża poziom zadowolenia z pracy,
  • bycie atrakcyjnym miejscem pracy, poprzez promowanie starannie wybranych atrybutów z propozycji EVP, tak by wyróżnić się na rynku pracy,
  • zmniejszenie absencji oraz dobrowolnych odejść z firmy, ponieważ pracownicy czują się dobrze w organizacji, są dumni z firmy i ze swojej pracy, a ich praca jest doceniana i przez innych wspołpracowników i przez menedżerów;
  • realizowanie celów biznesowych firmy zgodnie z przyjętymi wartościami firmowymi, które sa również ważne dla pracowników,
  • coraz większe angażowanie się w projekty inicjowane przez pracodawców, zarówno te wewnętrzne, jak i zewnętrzne dotyczące polityki CSR/ESG.

 

Interesują Cię działania EB, a może chcesz samodzielnie opracować strategie employer brandingową a potem wdrożyć zaplanowane działania w życie – nauczysz się tego z mojego kursu online. SZCZEGÓŁY TUTAJ.

Interesują Cię działania EB, a może chcesz samodzielnie opracować strategie employer brandingową a potem wdrożyć zaplanowane działania w życie – nauczysz się tego z mojego kursu online. SZCZEGÓŁY TUTAJ.

Polecam Ci wpisy:

Kim jest specjalista employer brandingu?

Jak oceniać działania EB 

Czy można zmierzyć efekty działań EB

Proszę napisz co Cię interesuje, a czego nie znalazłaś na mojej stronie.
Autentyczność marki pracodawcy

Autentyczność marki pracodawcy

Autentyczność marki pracodawcy

 

Pewnie zadajesz sobie pytanie co sprawia, że marka Twojego pracodawcy nie wyróżnia się na rynku pracy. Czy chodzi o wybór atrybutów w propozycji EVP opisujących atrakcyjne miejsce pracy?

To co jest powszechne, podkreślane przez wielu pracodawców – to cechy, które z pewnością nie wyróżniają pracodawcę.

Oto kilka przykładów:

  • benefity: karta MultiSport, dofinansowanie ubezpieczenia grupowego, dofinansowanie studiów, dofinansowanie posiłków w pracy;
  • biblioteczka firmowa;
  • akcje prozdrowotne jak badania mammograficzne, porady dietetyczne, zajęcia jogi na terenie miejsca pracy;
  • nauka języka obcego w czasie godzin pracy;
  • udogodnienia jak prysznic w pracy, parking strzeżony dla rowerów i samochodów prywatnych.

 

Wielu trenerów i coachów podpowiada, że to co wyróżnia nas spośród innych to indywidualny styl. Fakt oryginalne kolory i gadżety zwracają uwagę, ale czy na pewno wyróżniają i stanowią o tym czymś niepowtarzalnym, unikalnym?

Podam przykłady:

  • ubrania: czerwona marynarka dla kobiet (pomysł jak z serialu Dynastia), czerwone buty dla mężczyzn – zwracają uwagę,
  • gadżety: pstrokate torebki, krawaty, fulary, zegarki, notesy i długopisy – też zwracają uwagę
  • samochody: super nowoczesne lub stylowe i zadbane vintage modele – też zwracają uwagę.

Zewnętrzne wyróżniki zwracają uwagę, ale jeszcze nie świadczą o tym, że dana osoba, dana firma jest niepowtarzalna.

 

Autentyczność marki pracodawcy to taka cecha, której nie da się podrobić, jest prawdziwa tylko dla jednego pracodawcy. 

 

Co zatem sprawia, że dany pracodawca ma tę autentyczną cechę?

Trzeba ją odkryć. To cecha wewnetrzna (inside-out). Służą temu różne metody badawcze, przede wszystkim badania eksploracyjne – najczęściej jakościowe.

Chcesz wiedzieć jakie – omawiam je w kursie „Jak zadbać o wizerunek pracodawcy, by przyciągać właściwych kandydatów?”

 

Proces odkrywania i podkreślania autentyczności marki pracodawcy

 

Ten proces składa się z 3 etapów:

  1. odkrycie kim jest pracodawca, na czym polega BYCIE autentycznym,
  2. przygotowanie strategii komunikacji marki pracodawcy, podkreślającej autentyczność firmy,
  3. dotrzymywanie obietnicy, dostarczanie dowodów, że firma jest autentyczna

Najwięcej trudności sprawia odkrycie na czym polega autentyczność firmy. To cecha inside-out.

Warto przyjrzeć się misji, wizji firmy temu co definiuje sens i cel istnienia firmy, jej wartości,

Pamiętaj, że autentyczność marki pracodawcy odnosi się do relacji pracodawca-pracownik.

To, że firma jest postrzegana jako wyróżniający się producent cenionych wyrobów i/lub dostawca unikalnych usług, czyli ma pewną przewagę konkurencyjną, nie świadczy wcale o tym, że jako miejsce pracy jest także unikalne, wyjątkowe, autentyczne. To jest prawdziwe dla wielu firm FMCG.

 

Kilka wskazówek:

 

Mówiłam o misji, bo to jest odpowiedź na pytanie – po co / dlaczego firma istnieje. To sens i cel jej istnienia. Od razu zadaj sobie pytanie – czy chodzi jedynie o pieniądze, by generować jak najwyższe przychody, zyski albo dywidendy? 

Budowanie silnej marki pracodawcy oznacza bycie kimś wyjątkowym. 

Od tego też zaczyna się cały proces employer brandingowy, zgodnie z macierzą MASTER. Misja to motor działania firmy. Misja pozwala przyciągać i zatrzymywać talenty w firmie.  Jak się okazuje jest coraz ważniejsza dla młodszego pokolenia kandydatów, którzy zwracają uwagę, by firma działała w zgodzie z regułami CSR / ESG, czyli dbała o środowisko, ludzi i planetę i miała pozytywny wpływ na wszystkich interesariuszy. Może mieć decydujące znaczenie przy wyborze pracodawcy. 

Warto poruszyć kwestie misji / wizji w kampaniach wizerunkowych, marketingowych i rekrutacyjnych. To dobry komunikat pozwalający uwypuklić wizerunek firmy odpowiedzialnej. A wówczas każdy pracownik będzie ambasadorem firmy. 

zdjęcie: Photo by Florencia Viadana on Unsplash

Prowadź do zwycięstwa

Prowadź do zwycięstwa

Prowadź do zwycięstwa

czyli vademecum dla liderów i menedżerów jak zadbać o siebie, swój zespół i osiągąć wspólne cele w organizacjach.

Przez wiele lat ścieżka kariery w korporacjach na całym świecie wyglądała podobnie. Osoba, która dobrze sobie radziła z wykonywaniem obowiązków, na czas, zgodnie z oczekiwaniami, w pewnym momencie mogła liczyć na awans. Stawała wówczas na czele kilkuosobowego zespołu i od tej pory miała wykonywać swoje obowiązki oraz dbać o swój zespół.

I wtedy pojawiał się problem. Ponieważ nowy menedżer / menedżerka zazwyczaj powielała rytuały i działania swoich poprzednich szefów, i tych dobrych i tych niedobrych. Działo się tak dlatego, że nikt w organizacjach nie uczył potencjalnych menedżerów jak powinni działać jako liderzy zespołów.

Bycie menedżerem rozumiane jako bycie specjalistą w danej dziedzinie a bycie liderem czyli stanie na czele zespołu osób to dwie różne funkcje.

Styl przywództwa określany jako „po mojemu albo wcale” odchodzi do lamusa. Jednym z powodów są oczekiwania pokolenia Y oraz Z, które stawia wyższe wymagania swoim przełożonym i liderom.

Oto moja krótka recenzja wideo:

 

Potrzebna jest zmiana stylu liderów

Jednym z wyzwań jest sprostanie coraz większym wymaganiom konsumenckim. Konsumenci i użytkownicy szybko przyzwyczajają się do nowinek i stale oczekują coraz bardziej innowacyjnych produktów i usług.

Przewagę konkurencyjną mogą osiągnąć firmy, które faktycznie pielęgnują kreatywność wśród swoich ludzi w organizacjach. Dziś jest mało prawdopodobne, by jedna osoba stała za pomysłem na tyle innowacyjnym, by dać firmie znacząca przewagę rynkową.

Cześciej za nowym pomysłem, usprawnieniem stoi zespół ludzi. I tu jest miejsce dla lidera, by umiał stworzyć taki zespół ludzi, by umiał motywować i inspirować profesjonalistów, by wspólnie chcieli pracować dla danej firmy, uczyć się oraz dzielić się swoimi pomysłami.

Dobry lider potrafi inspirować innych, ale też musi spełniać wiele oczekiwań swoich interesariuszy, choćby podwładnych oraz jak i przełożonych.

Autorka książki Carla Harris dzieli się swoją wiedzą, bogatym ponad 30-letnim doświadczeniem z branży finansowej z czytelnikiem i daje gotową receptę jak krok po kroku stać się liderem na miarę XXI wieku.

Jej lista obejmuje 10 pereł przywództwa. Dotyczą one zarówno przemiany wewnętrznej samego lidera, jak i działań podejmowanych przez niego kiedy już będzie zarządzać grupą osób.

Oto ta lista:

#1 Przywództwo to podróż od wykonawstwa do inspirowania sprawstwa.

#2 Sposób, w jaki ludzie odbierają cię jako lidera bądź liderkę, wpłynie na to, jak będą pracowali i jakie rezultaty uzyskają.

#3 Wybór właściwego zespołu zdefiniuje twój dorobek.

#4  W twojej formule sukcesu nie ma miejsca na lęk. Lider/Liderka podejmuje ryzyko, aby się rozwijać.

#5  Nikt nie poradzi sobie samotnie. Korzystanie z intelektu, relacji i doświadczenia innych osób oraz nawiązywanie własnych relacji przyspieszy twój sukces jako lidera/liderki.

#6  Nie jesteś liderem/liderką z tego powodu, że masz stanowisko; musisz mieć cel.

#7  Współczesne przywództwo wymaga umiejętności transformacji… ludzi, sytuacji oraz samych siebie.

#8  Widoczność, otwartość, zdecydowanie oraz empatia pomogą ci skutecznie przewodzić w kryzysie.

#9  Każdy ma jakiś martwy punkt w polu widzenia. Określ własny, a jego usunięcie uczyń swoim priorytetem.

#10  Dzięki dogłębnej przenikliwości skupisz się na przeprowadzaniu do tego, co będzie, zamiast zajmować się tym, co jest.

 

Punkt krytyczny przywództwa: polityka DEI

Wiele miejsca w swojej książce autorka poświęca zagadnieniom różnorodności, inkluzywności i współpracy. Ja swoim przykładzie – Afroamerykanki pokazuje z jakimi przeciwnościami i stereotypami musiała się zmierzyć, by osiagnać pozycję cenionej liderki w świecie bankowości i funduszy inwestycyjnych. Daje wiele przykładów, a każdą wątpliwość omawia szczegółowo.

Ta wiedza jest bezcenna również dla polskich liderów i HR-owców, którzy dopiero od niedawna poznają zalecenia DEI.

 

Praktyczne przykłady i wskazówki

Książka ta może być cennym źródłem wiedzy dla każdej liderki, która przecież jest zaangażowana w proces rekrutacji i selekcji członków swojego zespołu. Lista pytań rekrutacyjnych jest uniwersalna i moim zdaniem jest pomocna dla każdego lidera.

Podobnie polecam wnikliwie przeczytać rozdział poświęcony byciu autentycznym liderem, który nie tylko wydaje polecenia i rozdaje zadania, ale także umie słuchać, jest ciekaw/ciekawa tego co jest ważne dla wszystkich członków zespołu.

To co wstrzymuje nas przed zmiana to watpliwości i lęki. Z nimi także krok po kroku rozprawia się Carla Harris. Daje przy tym dobre wskazówki znów poparte przykładami z życia.

 

Jednak nie ze wszystkimi poradami autorki zgadzam się, do kilku z nich mam watpliwości, pewnie postąpiłabym inaczej.

 

Książka została wydana przez Studio EMKA. Dziękuję za egzemplarz do recenzji. Szczerze polecam i z przyjemnością dodaję tę pozycję do listy polecanych książek dla menedżerów. 

Dla zainteresowanych. Możesz tę książkę kupić online:

 

Ufaj i inspiruj

Ufaj i inspiruj

Ufaj i inspiruj

godna polecenia i faktycznie inspirująca lektura.

Pewnie znasz książkę Stephena Coveya „7 nawyków skutecznego działania”. Natomiast książka „Ufaj i inspiruj” została napisana przez Stephena M.R. Coveya syna, Davida Kaspersona, McKinlee Covey i Gary’ego T. judda.  Została niedawno wydana po polsku przez Studio Emka.

Jeśli lubisz książki ojca, to sięgnij po książkę syna – Stephena M.R. Coveya. Naprawdę warto.

Obie książki dzieli 30 lat, pierwsza została opublikowana w USA w 1989 roku, najnowsza wydana w 2022 roku.

Dla Stephena M.R. Coveya syna obszarem zainteresowań jest zaufanie. Interesuje go zarówno kwestia zdobywania zaufania, okazywania zaufania jak i korzyści płynące z tego dla menedżerów i dla organizacji.

 

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę?

Jest odpowiedzią na pytania menedżerów, którzy zastanawiają się jak lepiej i skuteczniej zarządzać ludzi, i tym samym zarządzać firmami. Często sięgają po rekomendowane lektury, często amerykańskich autorów, ale te pozycje zostały napisane w latach 70., 80. i 90. ubiegłego stulecia.

W tym czasie wiele rzeczy zmieniło się, zmienił się sposób komunikacji – dziś jest oparty na wymianie informacji online, zmieniły się oczekiwania klientów, dostrzeżono problemy planety, a w kwestii zarządzania zespołami, zarządzania ludźmi stosowane są reguły sprzed 30-40 lat. Wielu przywódców wciąż jest mechanikami i inżynierami, wierzy, że procesy, procedury i schematy sa najważniejsze.

Covey zachęca, by spojrzeć na budowanie zespołów z pozycji ogrodnika, tak by zadbać i pielęgnować relacje ale i dać poszczególnym osobom z zespołu rozkwitnąć.

„Chodzi o nawiązywanie kontaktu z ludźmi przez opiekę i przynależność, abyśmy – my i oni – mogli skutecznie reagować na nasz dysrupcyjny świat. Chodzi też o to, aby następnie połączyć ludzi z celem, by czuli się zainspirowani nie tylko liderami organizacji, ale także poczuciem celu, znaczenia i wkładu ich pracy.” (str. 19).

Do tego potrzeba zmienić paradygmat. Przestać kontrolować innych, a zacząć inspirować, obdarzać zaufaniem i wyzwalać ich potencjał.

Autorzy przytaczają wiele historii z amerykańskich rodzinnych firm, w których założyciele-seniorzy nie chcieli przekazać młodszemu pokoleniu zarządzania firmą. Dzielą się też osobistymi wspomnieniami jak sami uczyli się obdarzać innych zaufaniem.

 

Nowy styl przywództwa

Warto przestawić się z przywództwa dowodząco-kontrolującego na ufająco-inspirujące.

Bo przecież zmienił się nie tylko charakter pracy (nie tylko stacjonarna, ale i hybrydowa, zdalna), miejsca pracy ale i oczekiwania i potrzeby oraz talenty pracowników. Lider nie może być, ani nie powinien być jedyną osobą, która wytycza strategie i pilnuje realizacji celów firmy.

Konkurencyjny świat wymaga tego, by oferować coraz bardziej zaawansowane produkty i rozwiązania. Jest to możliwe wtedy kiedy ludzie w organizacjach ze sobą współpracują, wymieniają pomysłami i sa bardziej kreatywni , a w efekcie ich firmy bardziej innowacyjne.

Na kartach książki każdy znajdzie dla siebie gotowy przepis jak się zmienić, jak zmienić relacje z innymi osobami. Pomocne są przykłady z firm jak Salesforce, Microsoft, YPO, PepsiCo, Blockbuster Video, Netfix, Zoom, i wskazówki.

Na początek jako wprowadzenie poznajemy 5 wschodzących sił zmian:

  • nowy zmieniony charakter świata (tempo i liczba zmian jest bezprecedensowa),
  • charakter pracy (oparty na wiedzy i usługach),
  • charakter miejsca pracy (nie tylko u pracodawcy, ale także zdalnie, w domu),
  • charakter siły roboczej (różne pokolenia pracowników, różne ambicje, potrzeby i oczekiwania),
  • charakter wyboru (mnogość sposobów zaspokajania potrzeb klientów).

 

W dalszej części otrzymujemy już szczegółowo opisane wskazówki czym charakteryzuje się styl:

  • dowodzaco-kontrolujący
  • ufająco-inspirujący

oraz w jakich firmach sprawdzą się poszczególne typy przywództwa. Polecam!

Dziękuję Studio Emka za egzemplarz recenzyjny. Świetna książka dla każdego, kto chce samemu być inspiracją dla innych!

Możesz ją kupić online – sprawdź gdzie najtaniej TUTAJ. 

 

Wartości w employer brandingu

Wartości w employer brandingu

Obejrzyj nagranie szkolenia „Wartości w employer brandingu”

 

Wartości w employer brandingu

 

Kiedy odpowiadasz za wizerunek i markę pracodawcy z pewnością poruszasz również temat wartości firmowych.

Wartości są elementem:

  • kultury organizacji,
  • modelu marki pracodawcy, który opracowałam w 2019 roku,
  • często wymienianymi atrybutami propozycji EVP, która ma na celu wyróżnienie firmy na rynku pracy.

Wartości to coś cennego, o co warto walczyć w życiu, ale też za czym warto podążać.

Pytanie, które warto sobie zadać brzmi – dlaczego specjalista EB powinien dbać o wartości firmowe? Oto kilka wskazówek:

 

Wartości jako element marki pracodawcy

Wartości są spoiwem łączącym firmę i jej pracowników i menedżerów. Oto właśnie chodzi w kreowaniu marki pracodawcy. O ile sens i cel istnienia firmy odpowiada na pytanie – czym firma chce się zajmować, w jakiej branży działać, jakie problemy klientów zewnętrznych rozwiązywać, to już lista wartości daje wskazówki – w jaki sposób ten cel będzie realizowany, według jakich zasad.

O wartościach firmowych powinna być już mowa na etapie rekrutacji, w ogłoszeniach rekrutacyjnych i w trakcie kampanii rekrutacyjnej. Obowiązkowo również w procesie onboardingu, a potem w trakcie wykonywania swoich codziennych obowiązków i zadań.

Co ciekawe, w firmach, w których wartości są ważne, silne – nie są one spisane, ale stale dyskutowane.

Dowiesz się więcej na temat modelu marki pracodawcy TUTAJ oraz na temat roli wartości w kreowaniu marki – pisałam o tym TUTAJ.

 

Zadania dla EB-owca związane z wartościami firmowymi:

  • inicjowanie działań związanych w wyborem firmowych wartości wśród pracowników,
  • przygotowanie strategii komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej, w której mowa będzie o wartościach firmowych i ich roli w organizacji,
  • opracowanie kodeksu wartości,
  • przypominanie listy wartości i prowadzenie stałych dyskusji na temat wartości wsród ludzi w firmie,
  • opracowanie tzw. culture booków, pokazywania zaangażowania pracowników na przykładach, 
  • dbanie o przestrzeganie wartości – bycie rzecznikiem wartości w firmie.

 

Po co to wszystko robimy?

Główny powód pozostaje bez zmian. Firmom zależy, by być postrzeganym jako atrakcyjny pracodawca, jako  odpowiednie miejsce pracy. By to osiągnąć trzeba budować pozytywny wizerunek pracodawcy i pokazywać wartości firmy. Wartości to dobry temat do omówienia w mediach społecznościowych, gdzie w postach, rolkach można pokazać ludzi w firmie i opowiedzieć o ich działaniach. 

Wartości też stosunkowo łatwo wytłumaczyć, wystarczy pokazać sytuacje i wskazać dlaczego należy tak a nie inaczej postępować. Historie, obrazy pomagają w budowaniu pozytywnego wizerunku firmy, wizerunku firmy jako atrakcyjnego pracodawcy. To jedno z ważniejszych zadań dla HR. Należy też angażować obecnych pracowników, de facto ambasadorów marki, by także dzielili się swoimi przemyśleniami. 

 

Polecam Twojej uwadze wpisy:

Jak Linkedin może Ci pomóc, by działania HR-owe były skuteczne?

Jak Linkedin może Ci pomóc, by działania HR-owe były skuteczne?

Jak Linkedin może Ci pomóc, by działania HR-owe były skuteczne?

 

Zdecydowana większość pracodawców w Polsce korzysta z Linkedina, by promować swój wizerunek odpowiedzialnego i atrakcyjnego miejsca pracy.

Zanim jednak zaczniesz korzystać z tej możliwości trzeba odpowiedzieć sobie na 4 ważne pytania:

  • jaki jest cel działań komunikacyjnych dla danego pracodawcy,
  • kim jest grupa odbiorców komunikatów,
  • co chce przekazać odbiorców,
  • czy moim odbiorcy faktycznie są na Linkedinie i z niego korzystają.

 

Dlaczego warto być na Linkedinie?

Na początek kilka statystyk. Polecam zdecydowanie najlepsze źródła wiedzy na ten temat: agencja Napoleon Cat, SoTrender, Media Panel. Dane na temat Linkedina na świecie znajdziesz TUTAJ.

  • W Polsce jest 6,8 mln użytkowników Linkedina,
  • Tylko 2 proc. użytkowników LN publikuje treści (dane za 2023),
  • Najwięcej użytkowników reprezentuje branże: usługi i produkcja (razem ponad 2 mln osób) oraz technologia, media i usługi finansowe (razem 1 mln osób),
  • Jest ponad 410 tys. stron firmowych na Linkedinie (Polska), a aż 73 proc. stron na poniżej 50 obserwujących.

Te dane pochodzą z raportu A. Gamonia. Nieco inne dane dostarcza raport Napoleon Cat. Najczęściej z tego serwisu korzystają osoby w wieku 25-54 lata, w równym stopniu kobiety jak i mężczyżni.

 

Czy Linkedin to opcja dla Ciebie?

Najpierw zachęcam do opracowania strategii komunikacji dla marki pracodawcy. W niej powinny znaleźć się odpowiedzi na powyższe pytania, poprzedzone analizą dotychczasowych działań, analizą tzw. person kandydatów i wyborem atrybutów EVP (employer/employee value proposition).

Szczególnie warto przeanalizować social media, to jak często kandydaci wyszukują informacje, by dowiedzieć się jakie są nowe oferty pracy, jak prezentują się pracodawcy oraz jakie są opinie pracowników oraz kandydatów na temat danej firmy.

Te dane powinien znać i rozumieć każdy dział HR, każdy rekruter.

Kiedy ze strategii komunikacji jasno wynika, że kandydaci i osoby wpływające na kandydatów korzystają z Linkedina – wówczas warto zainteresować się profilem firmowym.

Profil na Linkedin firmowy można założyć bezpłatnie. Można to zrobić na 2 sposoby w zależności od tego czy admin profilu (osoba, która zakłada profil) ma już swoje konto osobiste czy też nie.

Ważne, by już na początku działalności na Linkednie wypełnić wszystkie rubryki w formularzu profilu firmowego. Przygotować opis firmy, podać dane kontaktowe, wstawić logo firmy.

To baza, która umożliwia rozpoznawalność firmy na Linkedinie. Logo pracodawcy będzie automatycznie wyświetlane przy nazwie pracodawcy na profilach pracowników – aktualnych i byłych.

 

Przede wszystkim interesujące treści dla kandydatów

Sporo osób skupia się na kwestiach technicznych dotyczących algorytmu Linkedina. Ten jednak stale się zmienia.

Niezmiennie Linkedin preferuje 2 zasady:

  • by internauci jak najwięcej czasu spędzali w serwisie Linkedin, dlatego linki zewnętrzne automatycznie obniżają zasięgi,
  • by internauci wymieniali się opiniami na temat danego posta czy artykułu, jednak Linkedin ogranicza zasięgi sztucznych polubień, komentarzy (tak się dzieje kiedy grupa osób wzajemnie lajkuje swoje posty i je komentuje).

I tak w 2024 roku Linkedin zaleca by post był dość długi, zawierał 1900-2000 słów. Warto dodać karuzelę zdjęć, najlepiej 8. Dlaczego? Ponieważ średnio (dane światowe) użytkownik spędza 17 minut na platformie. 3 na 4 użytkowników korzysta z wersji online na komputerze, a aż 57 proc. na smartfonach.

 

Oto spisane wskazówki (mogą zmieniać się jak zmienia się Linkedin)

  1. Z punktu widzenia pracodawcy i promocji wizerunku pracodawcy wszystkie komunikaty powinny być publikowane przede wszystkim na profilu firmowym pracodawcy, a nie na profilach osobistych ambasadorów.
  2. Czas publikacji postów zalezy przede wszystkim od godzin aktywności odbiorców – zdecydowana większość osób korzysta z Linkedina w dni powszechne, w godzinach pracy – przy porannej kawie, w godzinach lunchu.
  3. Posty powinny być przygotowywane w jednym języku. Funkcja automatycznego tłumaczenia działa świetnie i nie ma potrzeby przygotowywania materiałów w 2 i więcej językach.
  4. Umieszczanie w treści posta linku zewnętrznego (np. do ogłoszenia o pracę w zewnętrznym serwisie) obniża zasięgi.
  5. Linkedin umożliwia bezpłatne publikowanie ogłoszenia o pracę.
  6. Linkedin testuje i dodaje nowe funkcje – warto je samodzielnie przetestować i sprawdzić czy są one korzystne z punktu widzenia jakościowego budowania wizerunku pracodawcy.
  7. Warto poświecić godzinę tygodniowo, by przestudiować statystyki i wyciągąć wnioski an temat tego jakie tematy były interesujące dla internautów oraz jak sobie radzimy w porównaniu do konkurentów (profili firmowych). Dla tych, którzy poszukują bardziej zaawansowanych narzędzi – polecam Sotrender. Można skorzystać z 14-dniowego okresu próbnego, by poznać możliwości analityczne tego narzędzia.A ponadto:
  8. Linkedin to świetne medium, by tworzyć markę osobistą rekrutera, czy specjalisty H, EB, PR.  Zanim dodasz kogoś do swojej sieci kontaktów, by budować listę kontaktów zawodowych, także odpowiednich kandydatów, masz możliwość zapoznać się z profilem osoby, jej postami.
  9. To serwis, który promuje osoby, które chcą dzielić się swoją wiedzą, swoim doświadczeniem, dotrzeć do odpowiedniej grupy docelowej (jeśli korzystają z LN), w efekcie stworzyć wizerunek firmy atrakcyjnej dla pracowników czyli profesjonalnego budowania marki pracodawcy.
  10. Nowe trendy docierają i tutaj, są nowe rekomendacje w kontaktach premium (płatnych), by w ramach korzystania z tej platformy korzystać też ze sztucznej inteligencji tj. tworzyć interesujące treści i wzbudzać interakcje.

 

Obejrzyj nagranie szkolenia online, poznasz więcej wskazówek na ten temat. Rozmawiam z Janem Zającem, prezesem Sotrender.

 

Proszę napisz co Cię interesuje, a czego nie znalazłaś na mojej stronie.